O Planecie zwanej Ziemią
Ta planeta / Dusza (ponieważ cała planeta jest fizycznie zmaterializowaną Duszą, która zawiera w sobie nas wszystkich) fizycznie istnieje i nie istnieje. Gdy spojrzymy w niebo, na cały horyzont, który się przed nami rozciąga, zauważymy, że tworzy ono kopułę, która jest przestrzennie ograniczona.

Gdy spojrzymy na to sklepienie kopuły nocą (kiedy już zaczniemy postrzegać je jako ograniczoną przestrzennie powierzchnię o kształcie półkuli) zauważymy, że gwiazdy nie są rozrzucone losowo, lecz doskonale symetrycznie - tworzą regularną geometrycznie siatkę przestrzenną rozciągającą się wzdłuż „ścian” nieba. Gdy prześledzimy trajektorię lotu satelit zauważymy, że nie krążą one po orbicie Ziemi, ponieważ gdyby tak było, znikałyby w pewnym momencie z naszego pola widzenia. Krążą one dokładnie po orbitach siatki geometrycznej, którą wyznaczają gwiazdy. U góry, na samym środku sklepienia, znajduje się najjaśniej świecąca gwiazda.
Zakres widoczności kopuły / świata materialnego związany jest z szerokością aury, czyli naszego zasięgu w świecie fizycznym - poza naszą aurą nie ma NAS, a więc nie jesteśmy w stanie odczytać sygnałów z istniejącego poza nami świata - zatem fizycznie nie istnieje on dla nas. Jest pustką.
Gwiazdy też nie są „gwiazdami”, nie są ciałami stałymi, kulami gazowymi, lecz „dziurami” w wytworzonej siatce, kanałami, przez które prześwituje Światło. Największe jego skupisko znajduje się w centralnym kanale pośrodku sklepienia, więc w najjaśniej świecącej gwieździe. Światło to mieni się wszystkimi możliwymi do zarejestrowania kolorami, zawarte są w nim wszystkie energie, aczkolwiek sprawia ono wrażenie białego.

Apokryf Ewangelia wg Marii Magdaleny
Strona 7 […] „Czym jest materia? Czy będzie trwać zawsze?”
Nauczyciel odpowiedział: „Wszystko, co się zrodziło, wszystko, co stworzone, wszystkie żywioły natury splatają się ze sobą i jednoczą. Wszystko, co złożone, ulegnie rozkładowi wszystko powraca do swych korzeni; materia powraca do pierwocin materii. Kto ma uszy, niechaj słucha”.
Piotr rzekł do niego: „Skoro stałeś się tłumaczem żywiołów i wydarzeń w świecie, powiedz nam: Co jest grzechem świata?”
Nauczyciel odparł: „Nie ma grzechu. To wy sprawiacie, że grzech istnieje, kiedy działacie zgodnie ze zwyczajami swej zepsutej natury; w niej tkwi grzech. Dlatego to Dobro zstąpiło między was. Współdziała ono z żywiołami waszej natury, tak, by połączyć ją ponownie z jej korzeniami”.
Potem ciągnął dalej: „Dlatego to chorujecie i umieracie: jest to skutkiem waszych czynów; to, co czynicie, oddala was od korzeni natury. Kto ma uszy, niechaj słucha”.
[Zwrot „kto ma uszy, niechaj słucha” występuje też w Ewangeliach kanonicznych: [Mt 11, 15], [Mt 13, 9], [Mt 13, 43], [Mk 4, 9], [Mk 4, 23] itd.
Strona 8 „Przewiązanie do materii wzbudza namiętność przeciw naturze. Tak w całym ciele rodzi się udręka; dlatego to powiadam wam: «Trwajcie w harmonii…» Jeśli straciliście równowagę, czerpcie natchnienie z przejawów swej prawdziwej natury. Kto ma uszy, niechaj słucha.”
Rzekłszy to, Błogosławiony pozdrowił ich wszystkich, mówiąc: „Niech pokój będzie z wami – niech mój Pokój powstanie i wypełni się w was! Bądźcie czujni i nie pozwólcie nikomu, by zwiódł was, mówiąc: «Tu on jest»« lub «Jest tam», albowiem to w was mieszka Syn Człowieczy. Idźcie doń, albowiem ci, którzy go szukają, znajdą go. Idźcie i głoście Ewangelię o Królestwie”. [Porównaj z: „i nie powiedzą: "Oto tu jest" albo: "Tam". Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest».” [Łk 17, 21]]

Jeśli znasz kogoś, kto potrzebuje to 'teraz' przeczytać, podaj ten post dalej.


0 komentarze:
Zastanów się proszę, zanim Opublikujesz Publiczny Komentarz, ღ Dziękuje za poświęcony Czas.